kwietnia 27, 2017

"Dwór cierni i róż" Sarah J. Mass




Tytuł: Dwór cierni i róż
Autor: Sarah J. Mass
Wydawnictwo: Uroboros
Liczba stron: 524
Moja ocena: 5/5











Muszę przyznać, że nigdy nie byłam fanką książek fantasy. Od zawsze moją ulubioną tematyką były horrory, kryminały i thrillery. Kiedy widziałam jak wszyscy zachwycają się  Dworem cierni i róż Sarah J. Mass  pomyślałam, że może warto by przeczytać  tą książkę przecież zawsze będą ją mogła „walnąć w kąt” kiedy nie przypadnie mi do gustu.

Feyra jest zwykłą śmiertelniczką  i znakomitą łowczynią. Dzięki swym zdolnością tylko dziewczyna jest w stanie utrzymać swoją rodzinę, która traci cały swój majątek. Pewnego dnia Feyra zapuszcza się w głąb lasu, w okolice muru oddzielającego świat śmiertelników od Prythianu krainy zamieszkałej przez stworzenia obdarzone magicznymi  mocami. Podczas jednego z polowań Feyra zabija wielkiego wilka nie wiedząc, że jest on mieszkańcem Prythianu. Niedługo po tym w progu jej drzwi staje bestia, która żąda zadośćuczynienia za zabicie swego przyjaciela. Dziewczyna ma do wyboru udać się z bestią do Prythaniu  i spędzić tam resztę swojego życia z dala od rodziny bądź stanąć do nierównej walki i ponieść śmierć. Feyra decyduje się na życie wśród znienawidzonych przez nią istot. Z pozoru nie łączy ich nic, a dzieli tak wiele. Czy miłość zwykłej śmiertelniczki  Feyry i pochodzącego z wysokiego rodu fae Tamlina ma rację bytu?


Muszę przyznać, że nie spodziewałam się fajerwerków po przeczytaniu tej książki być może dlatego, że tak jak wspominałam nie jestem fanką książek fantasy. Niezmiernie się cieszę, że okazało się być zupełnie inaczej. Całkowicie pochłonął mnie świat, w który zabrała mnie Mass. Autorka przedstawia nam świat niesamowitych magicznych stworzeń obdarzonych różnymi mocami, również opis postaci jest tak dobry, że czytając książkę niemal widziałam przed oczami wszystkich bohaterów.  W książce nie mogło zabraknąć wątku miłosnego, który w gruncie rzeczy odgrywa bardzo ważną rolę. Akcja książki jest dynamiczna. Sarah J. Mass nie daje nam się nudzić ani przez minutę. Gdybym mogła nie oderwała bym się od książki ani na chwilę. Nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po drugą część.

Czy polecam? Oczywiście, że polecam nie tylko fanom fantasy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 bookerkaa , Blogger