grudnia 29, 2017

"Hotel pod jemiołą" Richard Paul Evans







Tytuł: Hotel pod jemiołą
Autor: Richard Paul Evans
Wydawnictwo: Znak Literanova
Liczba stron: 304
Moja ocena: 4/5










"Najlepsze lata naszego życia są zawsze przed nami"

Nigdy wcześniej nie miałam styczności z twórczością Richarda Paula Evansa, ale bardzo się cieszę, że miałam okazję przeczytać Hotel pod jemiołą. Nie jestem do końca pewna czy to sama zawartość książki spowodowała to, że tak bardzo mi się podobała, czy może fakt, że czytałam ją właśnie w okresie świątecznym, a jak wiecie sami wszystko wtedy wydaje się piękniejsze. Dlatego z pewnością sięgnę po inne książki tego autora. 

Życie Kimberly nie należało do zbyt udanych. Śmierć matki, dwukrotnie zerwane zaręczyny i nieudane małżeństwo sprawiają, że zaczyna ona wierzyć w to,że nic dobrego jej już w życiu nie spotka. Kim posiada jednak jedno marzenie, które chciałaby zrealizować. Pragnie napisać powieść o miłości, więc kiedy dowiaduje się, że w Hotelu Pod Jemiołą organizowany jest kurs dla początkujących pisarzy postanawia wziąć w nim udział. Na miejscu, Kim poznaje przystojnego Zeke’a, który z czasem staje się kimś więcej niż tylko przyjacielem. Czy przypadkowo spotkany mężczyzna będzie w stanie odmienić życie Kimberly? 


Hotel pod jemiołą Richarda Paula Evansa to niezwykła opowieść o miłość, zaufaniu, akceptacji i przebaczaniu. Pomimo tego, że sama fabuła książki jak dla mnie była dość prosta i przewidywalna to muszę przyznać, że całość bardzo mi się podobała. Może nie wzruszałam się jakoś mocno przy czytaniu, nie uroniłam też ani jednej łzy, ale mocno trzymałam kciuki za główną bohaterkę, która wiele w życiu wycierpiała i zasługuje na to, aby wreszcie odnaleźć szczęście. Jeżeli chodzi o bohaterów książki to bardzo podobał mi się sposób, w jaki autor ich wykreował. Przede wszystkim postacie nie są wyidealizowane, posiadają zalety, ale również i wady. Potrafią kochać i wybaczać, ale wiedzą również, co to ból i cierpienie.  Kolejną rzeczą, która bardzo podobała mi się w powieści to relacja głównej bohaterki z jej ojcem, który był również jej przyjacielem, na którego zawsze mogła liczyć. Powieść napisana jest dość prostym stylem, a zimowo- świąteczny klimat jaki w niej panuje sprawia, że czyta się ją szybko i przyjemnie. 

Jeśli ktoś z Was ma ochotę na prostą i lekką powieść nie tylko o miłość, ale również nadziei to nie pozostaje mi nic innego jak polecić Wam Hotel pod jemiołą Richarda Paula Evansa. 

3 komentarze:

  1. Lubię tego typu książki.Czasami warto przymknąć oko na to,że fabuła jest przewidywalna ;) Szczęśliwego 2018 roku !

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Tobą! Bardzo podobała mi się ta książka ☺ pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Evans nie zawodzi. Zdecydowanie ulubiony autor od lat :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 bookerkaa , Blogger