Tytuł: Dziewczyna z Brooklynu
Autor: Guillaume Musso
Liczba stron: 368
Wydawnictwo: Albatros
Moja ocena: 9/10
"W pewnym wieku człowiek nie boi się już niczego... z wyjątkiem wspomnień."
Dziewczyna z Brooklynu
Guillaume Musso jest pierwszą książką tego autora, którą miałam okazję
przeczytać. Muszę przyznać, że na początku książka średnio przypadła mi do
gustu, jednak na szczęście z kolejną przeczytaną stroną było już tylko lepiej.
Jestem pewna tego, że sięgnę po inne książki autorstwa Guillaume Musso.
Raphaël Barthélémy to pisarz kryminałów i thrillerów. Za
trzy tygodnie ma brać ślub ze swoją narzeczoną Anną Becker- młodą lekarką.
Jednak coś nie daje spokoju przyszłemu mężowi, a mianowicie chodzi o przeszłość
jego narzeczonej, która owiana jest wielką tajemnicą. Raphaël zaczyna naciskać
na Annę, aby wyjawiła mu prawdę o swojej przeszłości, ta nie wytrzymuje i
pokazuje mu pewne zdjęcie mówiąc przy tym: „Ja to zrobiłam”. Kiedy mężczyzna w końcu dowiaduje się prawdy,
wychodzi zostawiając Annę samą. Po kilkunastominutowym spacerze Raphaël wraca
do hotelowego pokoju, jednak nie zastaje w nim narzeczonej. Anna znika, a Raphaël postanawia dowiedzieć się czegoś więcej na
temat swojej narzeczonej prowadząc własne śledztwo. Co takiego wydarzyło się
życiu Anny Becker?
Dziewczyna z Brooklynu
to zaskakujący thriller, choć sama okładka i tytuł książki może nieco zmylić
czytelnika. Jeżeli chodzi o fabułę książki to moim zdaniem to prawdziwe dzieło
sztuki! Tak, tak i jeszcze raz tak! Nagłe zniknięcie, nierozwiązana sprawa
sprzed lat i tajemnicze zabójstwa to jest to co lubię najbardziej!
Guillaume Musso przedstawił nam
niesamowicie wciągająca historię Anny Becker, która po dramatycznych przeżyciach,
jakie miały miejsce w dzieciństwie stara się żyć normalnie. Jednak wiadomo, że
demony przeszłości często dają o sobie znać w teraźniejszości. Już na samym początku książki mamy do
czynienia z tajemnicą, którą główny bohater postanawia rozwiązać, przez co
czytelnik nie może oderwać się od książki, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się,
co takiego wydarzyło się w życiu głównej bohaterki.
Musso wprowadza nas do świata pełnego tajemnic i zagadek, a
rozwiązanie z nich jednej niesie za sobą kolejną. W książce nie można narzekać
na nudę czy brak akcji (o nie!). Książka pełna jest niespodziewanych zwrotów
akcji, zawiłej fabuł oraz emocji. Podczas czytania Dziewczyny z Brooklynu niejednokrotnie towarzyszyło mi uczucie
strachu, niepokoju, co ja osobiście uwielbiam!
Jedynym minusem, jaki znalazłam w
książce były długie opisy poszczególnych miejsce. Nie ukrywam, że momentami
miałam ochotę po prostu je ominąć i wrócić do akcji książki.
Czy mogę polecić tę książkę? No, ba! Oczywiście, że polecam,
co prawda nie jestem znawcą Musso, ale myślę, że książka przypadnie do gustu
miłośnikom kryminałów i thrillerów.
Mi książka też się spodobała :)
OdpowiedzUsuńhttps://czytajzpauelka.blogspot.com/
po okładkach człowiek przypuszcza, że to jakieś rzewne romansidło, a to dobry kawałek thrillera! Jeszcze tej książki nie czytałam, ale zamierzam w najbliższym czasie. Bo jestem jej szalenie ciekawa, tym bardziej że do tej pory styczności z prozą Musso nie miałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Paulina z linekwksiazkach.blogspot.com
Kolejna osoba poleca tę książkę :D Chyba pora w nią zainwestować :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
book-hobby.blogspot.com
MAM! Ostatnio znalazłem w Biedronce za 25 zł i kupłem :) Zobaczymy , czy na prawdę taka dobra ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://bartoszczyta.blogspot.com