października 22, 2017

"Milion odsłon Tash" Kathryn Ormsbee






Tytuł: Milion odsłon Tash
Autor: Kathryn Ormsbee
Wydawnictwo: Moondrive
Liczba stron: 348
Moja ocena: 6/10








"Nie należy bać się zmian, ponieważ zmiany przypominają ci, że żyjesz, że w twoim życiu coś się dzieje."


Tash, a raczej Natasha Zelenka to nastolatka, która uwielbia czytać, a jej ulubionym pisarzem jest Lew Tołstoj. Ponadto Tash prowadzi vloga i wraz z przyjaciółmi na podstawie Anny Kareniny tworzą serial internetowy Nieszczęśliwe rodziny. Pewnego dnia dochodzi do czegoś niesamowitego, bowiem liczba subskrybentów na YouTubie rośnie w niewiarygodnie szybkim tempie, a serial zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością. Gdyby tego było mało Nieszczęśliwe rodziny dostają nominację do Złotych Tub co dla Tash jest ukoronowaniem ciężkiej pracy całej ekipy, a do niej samej pisze Thom Causer jeden z najprzystojniejszych youtuberów prosząc ją o numer telefonu. Czy Tash wraz z przyjaciółmi udźwignie ciężar sławy? 

Swoją opinię na temat Milion odsłon Tash chciałaby zacząć od samego pomysłu na fabułę, który moim zdaniem był bardzo dobry i bardzo na czasie. Coraz więcej osób decyduje się na założenie vloga bądź prowadzenie kanału na youtubie, a ja zawsze byłam ciekawa jak wygląda świat youtube „od kuchni”, dlatego postanowiłam sięgnąć po Milion odsłon Tash. Czy dostałam to, czego oczekiwałam? Odpowiem szczerze, że i  tak i nie. Na samym początku książka bardzo mi się podobała nie tylko ze względu na to, że autorka pokazała jak wiele wysiłku i pracy trzeba włożyć w to, aby powstał dobrze zmontowany materiał, ale także ze względu na akcję, która na początku książki toczy się naprawdę szybko. Podczas czytania kolejnych rozdziałów możemy zauważyć, że akcja książki zwalnia, a autorka skupia się mocno na problemach, z jakimi boryka się główna bohaterka. 


Jeżeli jesteśmy już przy głównej bohaterce to może kilka słów o niej. Przyznam szczerze, że miałam problem z polubieniem Tash. Odniosłam wrażenie, że jest skupiona tylko na sobie i na własnych problemach, a jej głównym celem stało się zdobycie nagrody Złotych Tub i zyskanie jak największej liczby followersów. No i do tego wszystkiego dochodzi również jej internetowa miłość. Najwspanialszy, najprzystojniejszy, najseksowniejszy youtuber na świecie, który okazuje się nie być taki wspaniały, za jakiego go uważała…
O ile główna bohaterka nie przypadła mi do gustu tak jej najlepszą przyjaciółkę Jack polubiłam od razu. Jest to taki typ osobowości, który pomimo tego, że w środku bardzo mocno przeżywa niektóre sytuacje życiowe nie okazuje ich poprzez gesty. Poza tym lubię takich ludzi jak Jack, którzy są konkretni, nie owijają w bawełnę i mówią to, co myślą bez względu na konsekwencje. 

Pomimo tego, że Milion odsłon Tash nie jest grubaskiem, jeżeli chodzi o ilość stron, bo ma ich trochę ponad trzysta, to czytałam ją dość długo. Nie wiem, z czego to wynikało, bo pomimo tego, że książka mnie nie porwała, nie była również beznadziejna. Może byłam właśnie na etapie, kiedy nic mi się nie podoba, a być może książka skierowana jest do nieco młodszych czytelników.

4 komentarze:

  1. Hm... teraz mam mieszane uczucia, co do tej powieści :) raczej odłożę sobie ją w planach. Pozdrawiam i zostaję u Ciebie na dłużej :)

    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie rwało mnie do tej książki i teraz też jakoś nieszczególnie mam ochotę by po nią sięgnąć :)

    Pozdrawiam,
    books-hoolic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiś czas temu wymieniłam się za tę książkę, bo zaciekawił mnie właśnie wątek z YouTube'm, ale od tego czasu czytałam o niej tak skrajne recenzje, że muszę sobie w końcu sama wyrobić zdanie :D

    www.claudiaaareads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja czasem czytam dla nieco "młodszych", ale nie wszystkie są godne uwagi.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 bookerkaa , Blogger