maja 06, 2017

"Za zamkniętymi drzwiami" B.A. Paris





Tytuł: Za zamkniętymi drzwiami
Autor: B.A. Paris
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 304
Moja ocena: 4/5










„Jest moim nadzorcą, katem, strażnikiem więziennym.”

Grace i Jack Angel są świeżym małżeństwem. Jack jest mężczyzną o jakim marzy większość kobiet- przystojny, dobrze zarabiający prawnik zajmujący się sprawami maltretowanych kobiet. Grace natomiast jest elegancką, czarującą perfekcyjną panią domu. Wiodą życie, którego nie jedna osoba mogłaby im pozazdrościć. Wszędzie pojawiają się razem, są nierozłączni oraz wydają się być w sobie bezgranicznie zakochani. Jednak czy jest to do końca normalne, że Grace nie może opuścić domu bez męża, odbierać telefonów, a w oknach jej sypialni są kraty? Czy ich małżeństwo faktycznie jest takie idealne, czy może jest to tylko perfekcyjne kłamstwo?


Muszę przyznać, że Za zamkniętymi drzwiami  B.A. Paris okazał się bardzo dobrym thrillerem psychologicznym. Książka pokazuje nam, że czasem nowo poznana osoba nie zawsze okazuje się być taką za jaką ją uważaliśmy. Napisana jest w sposób łatwy do czytania. Przeczytałam ją w jeden wieczór nie mogąc się od niej oderwać. Koniecznie chciałam wiedzieć jak potoczą się losy Grace. Książka podzielona jest na rozdziały zatytułowane kiedyś i teraz. Dzięki temu możemy poznać historię małżeństwa od początku. Ucieszyłam się z narracji pierwszoosobowej  dlatego, że mogłam wczuć się idealnie w sytuacje w jakiej znajduje się Grace, przeżywać z nią wszystko to co spotkało ją ze strony męża. Poznając Jacka nie spodziewa się jaką cenę przyjdzie jej zapłacić za poślubienie go. Staje się więźniem we własnym domu, zamknięta w pokoju z kratami w oknie, udaje wyrozumiałą żonę. Jedyną rzeczą jaka trzyma ją przy życiu jest myśl o swojej chorej na zespół downa siostrze. Czytając tą książkę sama czułam strach i przerażenie jakie towarzyszyło Grace.

Choć książka mi się bardzo podobała to momentami odnosiłam wrażenie, że jest ona troszkę przesadzona, być może dlatego, że nie wyobrażam sobie jak można tak perfekcyjnie kłamać, udawać się kogoś kim się nie jest, a przy tym wszystkim zachować zimną krew. Jedyną rzeczą jakiej mi brakowało w książce to chyba opis Jacka, jego osobowości i tego co czuje.  W książce poznajemy tylko jedną krótką choć istotną historię z jego życia. Mimo tych dwóch malutkich minusów książkę oceniam na bardzo dobrą. Śmiało mogę polecić ją fanom thrillerów i nie tylko.

5 komentarzy:

  1. Mam ją od dłuższego czasu w planach. Po przeczytaniu promyczka i Gusa sięgam po tę! :) jestem ciekawa czy będę mieć takie zdanie o niej jak tym.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam niewiele thrillerów, a "dziewczyna z pociągu" mnie rozczarowała, ale po Twojej recenzji sięgnę do tych zamkniętych drzwi, żeby dowiedzieć się co mnie za nimi czeka ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że kogoś zachęciłam :) według mnie naprawdę warto ją przeczytać, również pozdrawiam :)

      Usuń

Copyright © 2016 bookerkaa , Blogger