czerwca 26, 2017

"Gus" Kim Holden






Tytuł: Gus
Autor: Kim Holden 
Liczba stron: 500
Wydawnictwo: Filia
Moja ocena: 4,5/5









"Jest tylko ból i pustka, jasnego światełka już nie ma..."


Kim Holden ma niesamowite zdolności psarskie. Oczarowana przez Promyczka postanowiłam od razu sięgnąć po Gusa.

Gus stracił nie tylko miłość swojego życia, ale także najlepszą  przyjaciółkę, swoją drugą połowę. Rozbity i załamany po śmierci Promyczka najchętniej zamknął by się w czterech ścianach, ale życie toczy się dalej i jako wokalista zespołu rockowego musi jechać w trasę i grać koncerty. Gus zaczyna coraz częściej sięgać po alkohol, narkotyki, przypadkowy seks mając nadzieje, że to pomoże choć na chwilę zapomnieć o bólu związanym ze stratą Kate. Widząc stan w jakim znajduje się Gus menadżer zespołu przydziela mu asystentkę- Scout. Dziewczyna jest cicha i zamknięta w sobie, a obserwując zachowanie Gusa uważa go za typową gwiazdę rocka. Jednak pomimo początkowej niechęci do siebie pomiędzy nimi zaczyna rodzić się przyjaźń i z dnia na dzień stają się sobie coraz bliżsi. 



Gus to piękna historia o bólu związanym ze stratą ukochanej osoby. Głównym bohaterem jest tytułowy Gus, którego mogliśmy już trochę poznać w Promyczku. Muszę przyznać, że polubiłam go już w poprzedniej książce jednak niezmiernie cieszę się, że autorka postanowiła przedstawić go z trochę innej strony. Jak się okazuje nie jest on tak idealny jak myślałam- ma swoje wady i humorki, wybuchy agresji oraz złości. W książce poznajemy również Scout dziewczynę, która zostaje asystentką Gusa.  Z początku niewiele o niej wiemy możemy tylko domyślać się, że w przeszłości spotkało ją coś złego, coś co pozostawiło blizny na jej ciele. Scout stworzyła wokół siebie pewnego rodzaju niewidzialną barierę chroniącą ją przed ludźmi. Pomiędzy nią, a Gusem zaczyna rodzić się przyjaźń. Pomimo tego, że z początku była ona negatywnie nastawiona w stosunku do chłopaka z czasem zaczyna się przed nim otwierać przez co możemy poznać przeszłość Scout, która również była pełna bólu i cierpienia. 
Nie mogę nie wspomnieć o relacji jaka łączyła Gusa z jego matką, którą kochał i szanował. Według mnie jest to fantastyczna osoba o wspaniałym sercu, a dialogi pomiędzy nimi wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Podobało mi się to, że była dla Gusa również przyjaciółką na którą mógł liczyć w każdej sytuacji. 
Jedyną rzeczą do jakiej mogłabym się przyczepić to sceny łóżkowe w książce. Moim zdaniem było ich nieco za dużo zwłaszcza pod koniec, ale to tylko moja opinia. 

Gusa czytało mi się przyjemnie i jak już wcześniej mówiłam Kim Holden ma niesamowite zdolności pisarskie. Świetnie potrafi grać na emocjach, a momentami śmiałam się przez łzy. Jest to fantastyczna książka, która ukazuje zarówno ludzkie cierpienie jak i radość, a to jak będzie wyglądało nasze życie zależy od nas samych. Strona po stronie śledziłam losy bohatera z wielką przyjemnością. Kiedy czytałam Gusa pomyślałam, że zawsze po burzy wychodzi słońce. Wydaje mi się, że coś w tym jest!

Powieść serdecznie polecam! Poważnie! Różni się od Promyczka, ale ma w sobie coś niesamowitego! 

9 komentarzy:

  1. Nie miałam przyjemności przeczytać czegokolwiek tej autorki. Bardzo mnie ciekawią jej książki, zwłaszcza po tylu pozytywnych opiniach. Mam nadzieję, że jak najszybciej uda mi się poznać jwj twórczość.:)

    Pozdrawiam i zostaje na dłużej. ❤

    http://mareandbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie twórczość Kim Holden zachwyciła :) Mam nadzieje, że znajdziesz czas i nadrobisz bo naprawdę warto!
      Pozdrawiam ❤

      Usuń
  2. Uwielbiam książki tego typu.Lubię czytać o stracie ukochanej osoby,bo zazwyczaj ksiązki te dużo uczą czytelnika.Tę ksiązkę mam w planach i nie mogę się doczekać aż zacznę ją czytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kinga ja przy "Promyczku" wylałam morze łez! Na szczęście "Gus" kończy się happy endem, ale pomimo tego i tak uroniłam łezkę.

      Usuń
  3. Zastanawiam się nad tą serią, może w końcu po nią sięgnę!
    PS. dołączyłam do grona obserwatorów :)
    PS2. zapraszam też do mnie: aga-zaczytana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sięgnij! Coś wspaniałego :)
      P.S Również dołączyłam :)

      Usuń
  4. Ta książka jest wspaniała <3 Jak dla mnie nawet lepsza niż "Promyczek" ;)

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paula mi "Promyczek" zdecydowanie bardziej się podobał, ale zgadzam się książka jest cudowna! ❤

      Usuń
  5. Ja dałam trochę niższą ocenę. Bardziej spodobała mi się pierwsza część :) Kim Holden ma piękne książki <3 No ale muszę Ci przyznać rację z mamą Gusa. Wspaniała kobieta!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 bookerkaa , Blogger